Komentarze: 6
Na staram sie nie myslec o straconym nieosiagalnym, jednak gdy juz pomysle- dzien stracony...
"...teraz, gdy w ruchomych piaskach tone i kiedy cala przeszlosc przed oczami (...) rozumiem swoj blad, lecz cofnac sie nie mam szans.Kiedy ziemia niknie pod nogami i kiedy wiem, ze moglam wszystko zmienic rozumiem(...) swoj blad, lecz za pozno juz..."
A tak bardzo nie chcialam by to "wszystko" przeminelo... jednak ... wystarczyla chwila nieuwagi, by zachwiac harmonie... moje WSZYSTKO wymknelo sie z pod kontroli...... zaniknelo i oddalilo sie....
Wciaz mysle "...a kiedy juz stane z toba twarza w twarz, powiem Ci jak bylo tu Ciebie brak..." ale..... :
Wszystko "zwyczajnie" schnelo....
Pozdrawiam...:*